Butelki jeszcze w realizacji. Wymagają cieniowań, kilkunastu warstw lakieru i kilku zabiegów retuszowych. Wam też brakuje czasu? Podziwiam osoby które znajdują czas na swoje hobby, codzienne wpisy na blogu, pracę zawodową, dom, rodzinę i mnóstwo innych rzeczy...chyba jestem źle zorganizowana. Koniec tygodnia mam już zaplanowany. Zobaczymy co z tych planów uda się zrealizować. W kolejce ramki do malowania, donica / na razie tylko w podkładzie/ i lakierowanie całej masy różnych prac...
Ramki kupione okazyjnie... białe będą idealnie pasować do wystroju sypialni. Nie przepadam za plastikiem ale z warstwą farby będą wyglądać prawie jak drewniane. Wzorek bardzo oryginalny.
1 komentarz:
Buteleczki będą śliczne! Fajnie, że pokazujesz nie skończone, bo takie też mają swój urok.
Pozdrowienia od różanego...
Prześlij komentarz